My musimy wypracować porozumienie, które w legalnym trybie pozwoli w Polsce przeprowadzić wybory. Tylko my nie możemy myśleć od pijarowskiego chwytu, typu „data – maj”, tylko my musimy myśleć prawem.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
Jakieś miasto zdecydowało się, żeby każdy mieszkaniec dostał jedną maseczkę jednorazową, gdzie koszty dostawy były dużo większe niż koszty maseczki. Zrobił akcję propagandową. To są pewne działania, które dla mnie są takie czysto pijarowe, ja uważam, że trzeba się trzymać konkretów i szukać rozwiązań dla biznesu.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
Nie ma takiego państwa na świecie, które byłoby w stanie wyrównać wszystkie straty związane z koronawirusem, więc ta pomoc musi być bardzo celowana. Natomiast jest to taki koncert życzeń i zgłaszanie często sprzecznych, wykluczających się poprawek. A więc tylko po prostu PR i próba budowania na tej chorobie swojej pozycji politycznej.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
Nie mówi się o zaniedbaniach rządzących, nie mówi się o wciąż małej liczbie testów przeprowadzanych w Polsce, nie mówi się o brakach zgłaszanych przez szpitale. Każdego dnia media podają informację o liczbie zakażonych. A przecież jest to typowe zagranie PR-owskie władzy.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
Na dzień dzisiejszy najważniejszym zadaniem dla nas było i jest udzielenie realnej, a nie wirtualnej, PR-owskiej pomocy społeczeństwu Powiatu Jasielskiego i pracownikom medycznym oraz służbowo odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
Wielu piłkarzy podobno zgłasza uwagi nie tyle do samych obniżek wynagrodzeń, ile do formy komunikacji. Ktoś z dnia na dzień informuje cię, że według uchwały, która nie ma zresztą podobno żadnej mocy prawnej i jest raczej PR-ową zagrywką niż faktycznym rozporządzeniem, możesz zarabiać od teraz pięćdziesiąt procent, a jak ci się nie podoba, to idź do sądu.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
Naprawdę zerwijmy tę zasłonę wszelkich pijarowych zagrywek, przekazów partyjnych i innych rzeczy, które się dzieją, naokrągło to słyszymy. (…) Nie zakładajmy, że nasi wspaniali, kochani Polacy i rodacy są jacyś niegramotni i nie będą potrafili zagłosować korespondencyjnie. Potrafią Bawarczycy, potrafią w Korei Południowej – naprawdę, Polacy poradzą sobie jeszcze lepiej.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
Ta tarcza antykryzysowa nie jest wystarczająca. To są według mnie niestety tylko pijarowe zagrywki, które nie będą miały wpływu na funkcjonowanie gospodarki.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
[…] ważniejsze od wspierania rodzin katyńskich przed strasburskim trybunałem było dla gabinetu Tuska PR-owe „pojednanie” z Moskwą.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
W ostatnim czasie pojawiły się pierwsze próby regulowania najnowszych innowacji. Przykładowo, są to akty prawne dotyczące blockchain uchwalone na Malcie, w Lichtensteinie oraz w Szwajcarii (kanton Zug), czy internetu rzeczy w Kalifornii. Na ich ocenę trzeba jeszcze chwilę poczekać, choć czasem mam poczucie, że są to jedynie działania PR-owe poszczególnych państw, a za nazwą danego aktu prawnego nie idzie kompleksowe uregulowanie problematyki danej innowacji.
TO NIE JEST PR, TO JEST…