Ireneusz Zarzycki w „Gazecie Kołobrzeskiej”
„Byłem ostatnio świadkiem sytuacji, gdy prowadzono taki sondaż. Akurat na pytania odpowiadał jeden z operatorów TKK. Podszedłem i poprosiłem o podanie liczby kandydatów. Podano mi tylko czterech. Przedstawiłem się więc i pytam, gdzie jest piąty kandydat. Zapytałem też kto zlecił taki sondaż i usłyszałem, że to tajemnica. Brakowało tam mojego nazwiska. Poinformowałem, że to czarny PR i wpływanie na myślenie wyborców. Takie działanie jest haniebne”.
TO NIE JEST PR, TO JEST…
PROPAGANDA
Propaganda jest ramieniem wykonawczym niewidzialnego rządu [1]. Propaganda jest mechanizmem mającym przekazać konkretne wierzenia lub doktrynę. Jest to zorganizowany wysiłek by rozprzestrzenić pewne idee, którego dopuszcza się każde zgrupowanie posiadające pewien system wartości [2]. Jest to wykorzystanie umiejętności rozpowszechniania wiedzy pewnej grupy społecznej do ukształtowania stanowiska i uzyskania oczekiwanych działań innej grupy. Przenika wszystkie dziedziny naszego życia i ogarnia wszystkie formy ludzkich kontaktów. Propaganda to wszystkie symbole, skróty literowe, architektura, obrazy, spektakle teatralne, muzyka, literatura [3]. Ma na celu zmianę postaw, wywieranie wpływu na opinię publiczną i prywatną oraz negatywne lub pozytywne postrzeganie dobra lub usług. Jednak w odróżnieniu od public relations propaganda działa poprzez wytworzenie siły zbiorowej na dużą skalę, a jej twierdzenia nie mają podstaw rzeczywistych. Celem jest stworzenie ruchu, podczas gdy twórca pozostaje nierozpoznawalny. Propaganda operuje trybem rozkazującym i jest jednostronna [4]. Negatywna propaganda bywa nazywa „czarnym PR” i bazuje głównie na wypisywaniu obraźliwych, ujmujących treści (hejtowanie) czy ośmieszaniu poważnych dyskusji (trollowanie). Ma to na celu świadome, szkodliwe działania względem innego podmiotu [5].
Przypisy:
[1] E. Bernays, Propaganda, New York 1928, s. 20
[2] Tamże, s. 20-22
[3] O. Thompson, Historia Propagandy, Warszawa 2001, s. 9-16
[4] S. Black, Public relations, Kraków 2003, s. 40-41
[5] M. Gajlewicz, K. Gajlewicz-Korab, Dziennikarstwo a public relations, Warszawa 2015, s. 139
DEZINFORMACJA
Dezinformacja to taki sposób przekazywania informacji (prawdziwej lub fałszywej), aby wprowadzić w błąd przeciwnika, konkurenta i skłonić go do zachowania zgodnego z naszymi oczekiwaniami i korzystnego dla nas. Dezinformacja nie jest prostym kłamstwem, czyli przekazaniem fałszywej informacji, lecz jest podstępem. Zazwyczaj dezinformacja to podanie kompletu informacji, z których większość jest prawdziwa, a tylko jedna (kluczowa dla wywołania zakładanego efektu) informacja jest fałszywa. Czasami dezinformacja to podanie informacji prawdziwych w taki sposób, że wydają się fałszywe [1].
Przypisy:
[1] T.R. Aleksandrowicz, Podstawy walki informacyjnej, Warszawa 2016, s. 83
DYSKREDYTACJA
Dyskredytować (fr. discrediter) – podważać zaufanie, pomniejszać autorytet, psuć opinię, kompromitować, dezawuować. Dyskredytacja to odwrotna strona akredytacji. Zarówno dyskredytacja, jak i akredytacja to prawo do dysponowania szczególnym rodzajem kredytu – kredytem zainteresowania, zaufania, przyzwolenia lub czynnego poparcia. Dyskredytacja to pozbawienie lub utrata społecznego kredytu. Dyskredytując odmawia się udzielenia kredytu uznania społecznego (zainteresowania, zaufania, przyzwolenia, upoważnienia, poparcia) lub usiłuje wyegzekwować spłatę tego kredytu, usiłuje odebrać to, czym posługujemy się na „na kredyt”. Dyskredytacja to określenie działania na czyjąś szkodę. Może przyjmować zarówno postać bierną (ktoś został zdyskredytowany przez kogoś lub przez własne zachowanie), jak i czynną (ktoś kogoś dyskredytuje coś robiąc lub czegoś nie robiąc). Dyskredytacja jest co najmniej syndromem (splotem) oddziaływań, których rezultatem jest rozbieżność między aspiracjami pretendenta a stopniem uznania społecznego [1].
Przypisy
[1]M. Karwat, O złośliwej dyskredytacji. Manipulowanie wizerunkiem przeciwnika, Warszawa 2006, s. 48-51
MANIPULACJA
Manipulacja to forma wywierania wpływu na osobę lub grupę w taki sposób, by nieświadomie i z własnej woli realizowała cele manipulatora. Umiejętność rządzenia innymi, znajomość zasad dowodzenia, prowadzenia negocjacji, aby skłonić partnera do zmiany zdania [1]. Niemal wszystko, co mówimy i piszemy, może być przez nieżyczliwych nam słuchaczy i czytelników uznane za manipulacyjne. Wiele zachowań językowych osób, którym nie jesteśmy skłonni wierzyć i ufać, możemy podejrzewać o manipulację. Manipulacja dotyczy nie tyle środków, co relacji między nadawcą i odbiorcą, choć ujawniać się może w konkretnych zachowaniach [2]. Manipulacja językowa to ukryty i zamierzony przekaz [3], wykreowany przy użyciu m.in. eufemizmów, wyrazów wartościujących, zmiany znaczenia słów, schlebianiu odbiorcy, użyciu pierwszej osoby liczby mnogiej (w celu wywołania wrażenia identyfikowania się nadawcy z odbiorcą) oraz wielu innych środków językowych [4].
Przypisy:
[1] R. Cialdini, Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka, Gdańsk 1995, s. 186-195
[2] J. Bralczyk, Manipulacja językowa [w:] Z. Bauer, E. Chudziński (red.), Dziennikarstwo i świat mediów, Kraków 2000, s. 249
[3] J. Muszyński, Leksykon marketingu politycznego, Wrocław 2001, s. 97
[4] I. Kamińska-Szmaj, Propaganda, perswazja, manipulacja: próba uporządkowania pojęć, [w:] P. Krzyżanowski, P. Nowak (red.), Manipulacja w języku, Lublin 2004, s. 25
PUBLIC RELATIONS TO
strategiczny proces komunikowania i kształtowania trwałych, wzajemnie korzystnych relacji organizacjii z publicznościami. PR to oparta na wzajemnym szacunku i prawdzie dwukierunkowa komunikacja, która prowadzi do wzajemnego zrozumienia. Public relations polega na doradztwie organizacji w zakresie podejmowania strategicznych decyzji, opiera się na badaniach i ewaluacji, zakłada planowanie, stawianie i realizację celów. PR zapewnia równowagę, służąc organizacji i społeczeństwu. Profesjonalny PR kieruje się zasadami etyki: w Polsce obowiązują Kodeks Dobrych Praktyk ZFPR i Kodeks Etyki PSPR.
Zobacz więcej tutaj